Pierwsze pudełko jest standardowe, z zdejmowanym wieczkiem, ozdobionym wzorem wyciętym przy pomocy dziurkacza brzegowego. Zwieńczone tasiemką, koloru, i tu można śmiało powiedzieć mocno zółtego. Na szczycie wieczka umieściła dwa kwiatki wycięte przy pomocy wykrojników, na maszynce Joy. Oraz malutką karteczkę z napisem, wykonanym przy pomocy stempla i tuszu Archival Jet Black

 ( mój ulubiony). Dolną część pudełeczka udekorowałam samodzielnie wykonanym ozdobnym papierem. Uwielbiam robić sama patterns paper, wykorzystuje do tego, stempel który można kolorować i markery copic. Na przodzie, za pomocą wykrojników wycięłam otwór i podkleiłam go folią, dzięki czemu powstało okienko. Taką samą technikę użyłam przy drugim pudełku.

Jeżeli chodzi o klej, to głównie użyłam magica. Do takich prac nadaje się idealnie. Klei dość szybko i nie marszczy papieru. pamiętajcie tylko aby używać go w małych ilościach, można punktowo.