Jak zapakowałam świąteczne prezenty….
Troszkę późno, ale zawsze lepiej późno niż wcale…
Jak to się mówi lepsze wróg dobrego i w ten oto sposób, po porządkach na komputerze, znalezienie zdjęć graniczy z cudem…
Ale do rzeczy, w tym roku było mało prezentów, dla tego że w rodzinie kończy się ilość niepełnoletnich… Więc zostało nam do rozdania, jeden prezent uniwersalny, mianowicie koperta. Oraz jeden prezent niespodzianka, coś do kreatywnego spędzenia czasu…
Jak spakowałam, prezenty świąteczne cz.2….
Kolejna garstka, mojej kolekcji świątecznej 😉 i kolejna porcja zdobień i upiększeń.
Decoupage- skrzynka na pamiętnik.
I oto, kłania się kolejna praca, wykonana prze zemnie metodą decoupage. Jest, to drewniana skrzyneczka, postarzona i podkoloryzowana. Nakleiłam na nią, elementy przygotowane z chusteczek oraz wtopiłam je we tło. Osobiście ostatnio jestem zwolennikiem obdrapań i szczerze mówiąc umieszczam je wszędzie 😉 może nawet i za dużo, ale cóż każdy może mieć jakieś wady. Na swoją obronę mam tylko, tyle że, tutaj świetnie pasowały 😉
Muszę jeszcze dodać, że był to prezent dla mojej chrześnicy, a że jest to już dorosła panna, więc zrezygnowałam z różu i dziecinnych motywów. Jednymi słowy, coś eleganckiego dla młodej damy. Takie miejsce na najbardziej intymne zapiski i wspomnienia.
Kolejny decoupage i prezent imieninowy w jednym.
Tym razem mogę się pochwalić prezentem imieninowym. W tę sobotę moja teściowa wyprawiała imieniny, więc trzeba było przygotować coś fajnego i unikalnego na prezent. Pomysł padł „doniczki”. Jest to osoba uwielbiająca ogród i zabawę w ziemi, więc prezent powinien się sprawdzić.
Doniczki ozdobiłam metodą decoupage. Dobrałam pasujące, według mnie wzory serwetek. Zrobiłam przecierki i nakleiłam wzdłuż z sentencją. Następnie wszystko zalałam lakierem jachtowym 😉
I po raz kolejny gadżecik z serii poręczne i przydatne. Opakowanie na prezent.
Jak już pewnie się domyślacie uwielbiam robić rzeczy przydatne. Nienawidzę marnowania papieru i innych cusiów. Więc staram się robić rzeczy przydatne, użyteczne i ładne.
A że nastała pora urodzin jednego z członków rodziny, to proszę bardzo. Opakowanie na prezent. Klasyczne, zimowe i w kolorystyce oryginalnego opakowania kremów, jakie przeznaczone były na prezent.
W sumie święta święta i po świętach, pozostał nam tylko sylwester i nowy rok.
Ale skoro o świętach, to i o prezentach czas pogadać. Ja w tym roku postawiłam na ekologiczne opakowania, więc cala seria została utrzymana w kolorach ziemie :-). A dokładniej mówiąc opakowania wykonałam z papieru pakowego. Totalny recykling 
Do tego trochę ozdóbek, świecidełek, bo przecież to święta i mamy zestaw świąteczny.
A oto pudełko, bo raczej pudełeczkiem nie można tego nazwać. Z racji na gabaryty 😉
To prezent dla mojej psiapsióły. Milo jest dawać podarunki ludziom które je doceniają, a ona jest właśnie taką osobą. Zawsze wspierała i wspiera mnie we wszystkim co robię i jest pozytywnie zakręcona na temat moich papierowych cusiów.
A z racji tego że ostatnio jest z niej niezły kwiatek, to” Kwiatki dla Kwiatka”.
Pudełeczko na perfumy- perfume holder.
Witam witam. Wczoraj w dzień niepodległości 11 listopada, były jak co roku urodziny mojego taty :-). I jak co roku niezmiennie, podarunkiem dla mojego ojca była woda po goleniu. Zresztą na jego wyraźną prośbę. Jak każdy prawdziwy mężczyzna uznaje po goleniu jedynie wypalające wszystkie pory, alkoholową świeżość wód po goleniu
